Prowincja pełna czarów – ebook
Opis
Mówisz czasem, że w Twoim życiu nie dzieje się nic szczególnego? Mylisz się. Życie jest przepełnione codziennymi czarami; magią codzienności.
Przekona się o tym bohaterka Prowincji pełnej czarów. Bez dalekich podróży, wyjazdów i wielkich wydarzeń jej życie dostarczy wielu niespodzianek, ponieważ ciekawe historie drzemią nieodkryte tuż za miedzą.
Na tle mazurskiego krajobrazu rozgrywają się dalsze losy Ludmiły, jej córeczki Zosi i pozostałych członków ich patchworkowej rodziny. We wsi pod Mrągowem pojawia się tajemnicza kobieta. Sąsiedzi zaczynają szeptać o tajemnicach z przeszłości. Ludmiła natomiast dostrzega, że kobieta za każdym razem wygląda inaczej. W opowiadaną przez Autorkę opowieść wplatają się historie dwóch kobiet-legend z historii Prus Wschodnich. Jedna Barbara (bo obie nosiły właśnie to imię) była dzieciobójczynią, druga oszalała po porzuceniu przez kochanka. Czy mogą mieć coś wspólnego z tajemniczą kobietą spod Mrągowa?
Ludmiła pracuje nad kolejną powieścią, ale wplątuje się w pewną tajemniczą przygodę. Tylko czy to wplątanie jest całkiem przypadkowe? Wszystko wydaje się wskazywać, że nie, jakby historia zaplatała się zgodnie z wcześniej ułożonym planem. Jakby ktoś pochylał się nad Prowincją i szeptał swoje czary…
Opinie o produkcie
1 - 1 z 1 opinii
- /2014-10-13
„Prowincja pełna czarów” to niestety piąty tom cyklu „Prowincja pełna...”. Dlaczego niestety? Bo za chwilę cykl się skończy i będę musiała się rozstać z bohaterami.
Ważne by odnaleźć swoje miejsce w życiu. Dla Ludmiły Gold głównej bohaterki takim właśnie magicznym miejscem jest prowincja wśród pięknych mazurskich jezior. W tak odludnym i spokojnym miejscu życie toczy się wolniej, ale nie znaczy to, że niesie ze sobą niespodzianek. Ludmiła boi się zaangażować w relację z Wojtkiem jednak życie pisze własny scenariusz i przyśpiesza decyzje.
Stary, zniszczony dom pod lasem zostaje zamieszkany przez tajemniczą kobietę. Wraz z kobietą pojawia się duch Kulawej Erny.
Piąty tom cyklu „Prowincja pełna…” jest przepełniony czarami. Niesamowite jest to, że zwykłe historie ludzkie zostały przedstawione w tak magiczny sposób. Dowiadujemy się o „Czarnym Lesie” – wsi, której już nie ma. Poznajemy tragiczne historie dwóch kobiet (o tym samym imieniu- Barbara), z których jedna zabiła swoje dziecko, a druga popełniła samobójstwo z miłości. Niesamowity urok ma obraz Syberii widziany oczami Wojtka.
Na pewno skorzystam z przepisów zawartych w książce, aż proszą by sięgnąć do natury.
Oczywiście podobnie jak w poprzednich częściach, do książki załączono czarno-białe zdjęcia.
Jestem oczarowana genialną w swej prostocie opowieści o tym co nas otacza – o urokach zwykłego życia. Na pewno nie przegapię żadnej książki z cyklu „Prowincja pełna…”. Serdecznie polecam.
1 - 1 z 1 opinii